Jak temat wskazuje: Gry ktore dazymy wspomnieniami z przeszlosci:)
Oczywiscie jest tyle tytulow o ktorych warto by wspomniec Jak pierwsze Lotusy itp: ale skupmy sie na platformie PC i wyscigach samochodowych tym razem
Otoz:
Multiplayer:
1) Death Rally - kto nie gral nic nie wie o swiecie poprostu urywalo tylek przez dlugi czas
2) Rollcage - ech flipy rzadzily poprostu
3) NFS: Porshe Chalange - ech jakze to bylo realne jak na tamte czasy
4) Colin McRea - Pierwsza czesc ... w sumie po grze w jedynke poprostu nie moglem juz w nastepne czesci grac, jakies takie plastikowe i nie realne sie wydawaly
5) Sports Car GT - nie wiem czy ktos kojarzy ta gre ale to pierwsza szalencza gra na torach ... BMW i Porshe poprostu rzadzily, realizm na wielkim poziomie przez dlugi czas zadna gra nie przyciagnela mojej uwagi po tym jak sprobowalem
Single:
1) Viper Chalange: stara gra ale pierwszy raz w grze spotkalem sie ze trzeba wrzucic sprzeglo przed zmiana biegu poprostu masakra realistyczna bardzo ale i tez na maxa zbagowana no i po jakims czasie mozna bylo nawet konserwa juz jechac...
2) MicroMachines - nie wiem czy kto kolwiek przeoczyl albo nie widzial tej gry poprostu wiele godzin dobrej zabawy
W sumie tu mozna by bylo wymianiac wiele: jak pierwsze Rally Championship i temu podobne wiec na tym zakoncze wspomnienia
Offline
-TD-administrator
Tak - jest kilka gier z przeszłości, które będą niezapomniane
Rally Championship - w to z VILJAREM dziesiąąąątki niezapomnianych godzin poświęconych na urywanie setnych sekundy, by byc no1
Colin McRae - nic dodać nic ująć - klasyk
NFS hot pursuit - w to się grało długo i baaardzo przyjemnie
NFS UNG - bardzo dobrze też wspominam czas spędzony przy tej grze... piękna arkadówka jak na owe czasy.
NFS UNG2 - także cukiereczek:) VILJAR -grało się co nie heheh. pociskalismy tam jak szaleni w sieci lokalnej na 4 kompy. PIękne czasy... Zwłaszcza genialna taktyka gry Betona (hahah -JOKE - pozdro dla starego wyjadacza)
MFS MW - zupełnie inna niż poprzednie dwie z serii UG, ale nie mogę jej nie przyznać odznaczenia za własny styl. Świetnie się w nią grało, a ryk silnika tej BMW-icy zostaje w pamięci na zawsze...
Świetna rywalizacja ze znajomymi ziomkami, a VILJAR (popraw mnie jeśli się mylę) zajął 3-cie miejsce na Poznań Game Arena! W turnieju brało wówczas udział ponad stu innych zawodników:)
Mi niestety tak dobrze wówczas nie poszło, ale i tak było świetnie...
MicroMachines też pamiętam świetna giera. Teraz zastąpiła mi ja TracmMania
W pozostałe gry, które wymieniłeś już tak fajnie mi się nie grało. Na NFS Porshe trafiłem za późno... i to już mnie nie wciągneło. Viper też był niezbyt...
OLDSCHOOL
Nie mogę się też powstrzymać, by nie dodać do serii najlepszych gier wyścigowch wszechczasów starszych tytułów z innej platformy:y
Stunt Car Racer oraz Lotus 1 oraz 2 (3 już nie bardzo)
W powyższe tytuły graliśmy baaaaardzo długo na ukochanej Amidze i do dziś łezka w oku się kręci jak sobie to przypomnę
"Jaguar" też był świetny...
Oczywiście zawsze i wszędzie był tam mój najlepszy rywal: VILJAR
Pozdro
Offline
colin jedynka dobry byl pamietam jak z kuzynem na ps1 sie cioralo po wyscigu na zmiane
no lotus i jaguar wymiataly i to wgrywanie...wloz dysk 1,wloz dysk 2........ hahah
test drive stare tez dobre byly
micro machines tez kozaki
Ostatnio edytowany przez lutek (2008-06-06 09:47:31)
Offline
Użytkownik
NFS MW - Najlepsza cześć gry
DOOM 3 - Dobra gra, klasyk
CMR 2 - Klasyk
ITP.
Edit:
Flatout 1 i 2 i <3 na xbox360>
NFS Most Wanted
Ostatnio edytowany przez Robowsky (2008-06-28 22:04:34)
Offline
-TD-administrator
Robowsky napisał:
DOOM 3 - Dobra gra, klasyk
extream napisał:
Jak temat wskazuje: Gry ktore dazymy wspomnieniami z przeszlosci:)
Dodam od siebie - temat brzmi: "Najlepiej wspominane gry wyscigowe:)"
- ja nie pamiętam żadnych wyścigów w DOOM 3
Offline
Zgadza się dia8el zająłem 3-cie miejsce na Poznań Game Arena! W NFS MW
oj grało się grał to miejsce zawdzięczam tylko chyba dobremu sparing partnerowi (dia8el)
ps. graczy było chyba 120
Ostatnio edytowany przez VILJAR (2008-06-07 22:10:57)
Offline
-TD-administrator
Offline
Użytkownik
No widzę Viljar że ostro sobie grałeś. Ja akurat nie mam takich ambicji. Dla mnie liczy się dobra zabawa i niekoniecznie pierwsze miejsce
Co do gier.
CMR2: Gra wspaniała. Nigdy nie zapomnę jak 4 osoby grały na JEDNEJ klawiaturze Oj działo się wtedy.
TOCA2. Jeszcze bym sobie w nią pograł, ale Grid już wyszedł także toca pozostanie tylko w pamięci.
Offline
ja wspomina fallout moze ktos pamieta a tak to diablo i duke nuken 3d
500 razy w demo pamietam
wtedy to małe kajtki byliscie jak to wyszlo 96 rok
Offline
Zbanowany
Opisaliście już chyba wszystkie fajne gierki na PC i nie tylko ale skoro już wspominamy inne platformy jak Amiga to ja pozwolę sobię wspomnieć gierke na Atari 800xe Great road race of America-jakoś tak tytuł gierki brzmiał grafika fatalna no i ile czasu się to wgrywało z kasety hehehe,a teraz czasem cos przymuli i juz się człowiek irytuje.Nie zapomnę jak się nocami całymi smigało ech fajne czasy
Offline
1. Colin McRae Rally 1
2. Test Drive 3
3. Rally Championship 99
4. Need for Speed 5 Porsche 2000 (kolejne enefesy ssą moim zdaniem)
5. Rally Championship Extreme
6. Need for Speed 2
Z nowszych to:
1. Live for Speed
Tutaj odnosiłem swoje największe sukcesy w grach przez internet
2. Richard Burns Rally
3. GTR2 + masa modów ):
Ostatnio edytowany przez Bysiek (2008-08-29 23:04:23)
Offline
A no i stara gra jak świat (kłania się AMIGA 500 rozszerzona o 1MB) jeszcze pamiętam tą muzyczke _ LOTUS (pięknoza jak na tamte czasy ....
Offline
-TD-administrator
rekordzik sweet memories
http://pl.youtube.com/watch?v=O2AH7-SHMm8
// mod : link poprawiłem
Offline
Zbanowany
Moja naj naj najlepiej wspominana gra wyścigowa to Gran Turismo 2 - byłem, jestem i będę w tej grze zakochany o.O
Dobrze jeszcze wspominam Colina 2 i Crash Team Racing - co prawda cukierkowa ale wyścigi były No i jeszcze wspomnę miło o NFS Underground 1.
Ostatnio edytowany przez CjFalcon (2008-10-18 15:15:46)
Offline
Moze nie zaskocze, ale taka pierwsza najlepiej wspominana przeze mnie gra, w ktora gralem dosc dlugo, jeszcze na PSie szaraku to byl NFS4 i nie bylo na mnie bata w moim gronie zapalencow tej gry, jesli chodzi o jazde McLaranem GT1 - perfekcyjna jazda bez hamulca tylko poprzez regulacje przepustnica...czysta zrecznosciowka
Offline